Komputery już na stałe zagościły w naszych domach. Korzystamy z nich właściwie do wszystkiego, nieważne czy chodzi o odstresowanie się po ciężkim dniu, pooglądanie filmu czy też przygotowanie jakichś materiałów do swojej pracy. Jednak tak jak każde urządzenie, także i komputery się psują.
Co jest potrzebne żeby naprawić komputer?
Jeśli chcemy sami naprawiać swój komputer to z pewnością będziemy potrzebować kilku rzeczy. Przede wszystkim radziłbym zaopatrzyć się w śrubokręty różnego rodzaju. Bez nich nie ma mowy żeby rozkręcić stację roboczą. Gdy już zajrzymy do środka można wiele powiedzieć nawet po samym zapachu, chodzi mi tu o spaleniznę. Jeśli któraś z części się spaliła to będzie to czuć. Można wykręcić konkretne części i sprawdzić, ale na początku warto zauważyć jak były podłączone. Dodatkowo radziłbym też dotknąć kaloryfera przed sprawdzaniem części, raczej nie posiadacie w sowim domu opaski antystatycznej, a ze względu na elektryzowanie się choćby ubrań, ten prąd może przeskoczyć i zwyczajnie spalić część z komputera. Może to brzmieć nieco abstrakcyjnie ale tak się co jakiś czas dzieje. Dobrze byłoby mieć także pędzelek, najlepiej nieco większy, którym można oczyścić komputer wewnątrz. Oczywiście idealnie byłoby skorzystać z powietrza pod ciśnieniem, choćby z jakiejś małej sprężarki, ale nie każdy posiada coś takiego. Wiele można zobaczyć po samym sprawdzaniu wyglądu elementów, a także wymianą konkretnych podzespołów na inne, by sprawdzić która konkretnie część nie działa. To podstawy z których składa się każda naprawa komputerów. Oczywiście jest także coś co pomoże każdej osobie chcącej naprawić komputer. Chodzi mi o dostęp do internetu, nie można ukryć że jeśli potrzebujemy sprawdzić coś o konkretnej części lub co mówi jakiś komunikat systemowy to najlepiej to zrobić poprzez wyszukanie go w internecie. Jest to coś niezwykle wygodnego, z czego korzysta każdy serwisant.
Jestem pewien, że poradzicie sobie bez większych problemów. Po prostu należy robić wszystko z głową, a jeśli nie jesteście pewni czy zapamiętacie jak wszystko jest podłączone, to radzę robić zdjęcia. Dzięki temu wszystko będzie jasne w późniejszym czasie. Szczególnie jeśli chodzi o podłączenie kabelków do przycisku włączania, sprawa może być skomplikowana.