Foteliki dziecięce kupujmy z głową

Przewożenie dziecka w foteliku to nie kwestia wygody, a bezpieczeństwa i przepisów, które nakłada na nas prawo. Dzieci mające mniej niż 150 cm wzrostu mają obowiązek siedzieć w foteliku podczas podróży samochodem. Wybór fotelika okazuje się jednak nie do końca łatwy. Kwestia estetyki odchodzi na dalszy plan. Najważniejsza jest tutaj pragmatyka. W końcu co nam po ładnym foteliku, który okaże się mało funkcjonalny albo co gorsza, mało bezpieczny?

Fotelik dla dziecka – trudny wybór

recaro fotelik dla dzieckaPrzede wszystkim powinniśmy pamiętać, że fotelik nie może być ani za mały, ani za duży. Zresztą, istnieje podział w szerokiej ofercie fotelików, w zależności od wieku i przy okazji od wagi. Najmłodsze dzieciaki podróżują w specjalnych nosidłach, ale kiedy mają już około roku, trzeba przesiąść się w nowe siedzisko. Wybór jest ogromny, być może stąd ból głowy wielu rodziców. Pod jednym szyldem można spotkać wiele rozmaitych modeli. Przykład? Firma recaro fotelik dla dziecka oferuje w wielu wariantach, kolorach, funkcjonalnościach, a co za tym idzie, w różnych cenach. Stojąc przed sklepową wystawą albo półką, zastanawiamy się długo przed kupnem telewizora, pralki, kanapy czy zestawu garnków. Podobnie jest w przypadku fotelików. Pamiętajmy, zaczynamy od wieku i wagi, dla jakich przeznaczony jest dany fotelik. Nie może być ani za mały, ani za duży. Głowa nie ma prawa wystawać poza obrys fotela, dziecko nie może też w nim „tonąć”. Jeśli maluch jest za mały, trzeba poczekać z zakupem. Profesjonalne sklepy stacjonarne pozwalają na przymiarkę. Warto więc posadzić dziecko do fotelika i poobserwować, czy jest wygodny, wymiarowy, czy pasy dobrze leżą na ramionach. W przypadku nie tylko wspomnianej firmy recaro fotelik dla dziecka warto przymierzyć również do auta. Będziemy mieli pewność, czy się zmieści i czy będzie nam odpowiadał, choć tak jak wspomniałem, kwestia estetyki schodzi akurat na drugi plan.

Nikt nie powiedział, że będzie łatwo i przyjemnie. Dla rodziców opieka nad dzieckiem to nie tylko kwestia ubrania, karmienia, rutynowych wizyt u lekarza. To nie tylko czytanie książeczek, nucenie kołysanek albo spacery na świeżym powietrzu. To wszystko zawsze na końcu wiąże się z prawidłowym rozwojem, zdrowiem i bezpieczeństwem. Podobnie jak w przypadku zakupu fotelików. Warto przeznaczyć dłuższą chwilę na zakup.