Każdy miłośnik ostrego jedzenia zna nazwę Carolina Reaper. Jest to wyhodowana w Stanach Zjednoczonych papryka, która powstała w wyniku połączenia dwóch innych papryk – Naga Jolokia i Red Savina. Sosy tej papryki sprzedawane są w sklepach dla amatorów bardzo ostrych papryk każdego dnia. Czy efekt zjedzenia tych sosów jest naprawdę taki, jak opisuje się go w książkach?
Sos z papryki Carolina Reaper
Carolina Reaper to papryka, która wykazuje 1 564 000 jednostek w skali Scovill’a. Jest to papryka, która przez długi czas była najostrzejszą na świecie. Nic dziwnego, że Carolina Reaper sos to produkt, który interesuje tak wiele osób. Dodawanie go do potraw potrafi wydobyć z nich ich prawdziwy smak. Dzięki temu sosowi poczujesz bardzo pikantny smak, który z pewnością lubisz. Jest to sos raczej dla osób zaawansowanych, jeśli chodzi o spożywanie ostrych potraw. Jednak każdy, kto go zjada docenia pikantność, jaką ta papryka wydziela. Warto jest kupić sobie ten sos i go spróbować. Ma on również swoje właściwości zdrowotne, ponieważ jego umiarkowanie jedzenie pozwala pozbyć się wszystkich pasożytów wewnętrznych. Warto jednak podczas jedzenia wyposażyć się w jogurt lub kilkuprocentowe piwo, ponieważ zarówno nabiał, jak i niewielka ilość alkoholu etylowego neutralizuje kapsaicynę. Ja, jako miłośnik takich potraw zdecydowanie polecam taki sos. Jest on do nabycia w Internecie.
Dodanie tego sosu do potrawy to bardzo dobry pomysł. Pamiętaj jednak, że trzeba być w pewnym stopniu zaawansowanym żeby sięgać po tą paprykę. Jednak jej walory smakowe oraz zdrowotne oceniam na bardzo pozytywne. Jest to idealny produkt dla miłośników takiego jedzenia. Myślę, że coraz więcej osób zacznie teraz sięgać po sosy z tej papryki, co jest zupełnie oczywiste.